Przejdź do treści

Projekt kwiatowy

Projekt kwiatowy to kolejny konkurs z nagrodami w naszym serwisie. Głównym organizatorem było Polskie Towarzystwo Origami, dlatego zapowiedź konkursu, poza informacją na stronie, ukazała się w numerze 5/2008 biuletynu.

Bardziej niż pracami wykonanymi według najbardziej rozpowszechnionych diagramów byliśmy zainteresowani oryginalnymi interpretacjami mniej popularnych modeli czy wręcz propozycjami autorskimi. Zakładaliśmy również, że bardzo wysoko zostanie oceniony sposób prezentacji modelu. Ten element stał się naszym „przekleństwem”, gdyż „odepchnął” od ścisłej czołówki kilka bardzo dobrych projektów. Ale „do rzeczy”.

Zasady oceniania prac

Przez kilka kolejnych miesięcy cierpliwie śledziliśmy rywalizację i klasyfikowaliśmy nadesłane prace, a nazwiska zwycięzców zostały opublikowane w numerze 6/2008. Zgodnie z zapowiedzią najlepiej zostały ocenione prace, których autorzy/wykonawcy zaskoczyli nas swoją oryginalnością. Niektórzy spośród uczestników w swoich galeriach wielokrotnie prezentowali różne kompozycje kwiatowe czy wręcz poszczególne gatunki kwiatów.
Wiele satysfakcji sprawiło nam również podziwianie prac osób, których „nie podejrzewaliśmy” o zainteresowanie tematem przyrodniczym. Dlatego szczególną uwagę zwróciliśmy na prace, które świadczyły o próbach poszukiwania przez osobę składającą nowych, oryginalnych dla niej rozwiązań. Najbardziej jednak spodobały nam się kompozycje, które zostały dopasowane do naturalnego środowiska, takie, które mogłyby „znaleźć się za oknem” zamiast czy obok kwiatów stworzonych przez przyrodę. Słowem wygrały projekty, na których „usiadłyby pszczoły”. Nie bagatelną rolę odegrał również sam sposób wykonania kwiatów czy kompozycji, zwracaliśmy szczególną uwagę na staranność wykonania kompozycji, atrakcyjność prezentowanej w nich kolorystyki, a także dobór tła i jakość wykonanych zdjęć.
Wśród nagrodzonych prac w konkursie projekt kwiatowy znalazły się propozycje, które zachwyciły nas swoim „rozmachem”. Ich autorzy poświęcili wiele czasu nie tylko na samo wykonanie modeli, ale także na przemyślenie sposobu jak najlepszej prezentacji „konkursowych” prac. Staraliśmy się również docenić z pozoru proste, jednokwiatowe „składanki”.

Projekt kwiatowy
Uradowany zwycięzca zdradzi nam tajemnice własnego warsztatu i liczymy, że nie okaże się wówczas, że… Izabella Ralska dorobiła papierową ściankę imitującą drewniane rusztowanie do pnących róż we własnym ogrodzie (fot. Izabella Ralska)

Projekt kwiatowy – wyłonienie zwycięzców

Finalna decyzja o wyłonieniu zwycięzców kunkursu projekt kwiatowy nie była łatwa. Złożyło się na nią wiele subiektywnych odczuć. Zdaniem wszystkich członków Jury konkursowego kompozycja „Róże z bluszczem” to niewątpliwy „lider” rywalizacji. O takiej opinii zdecydował nie tylko bardzo oryginalny sposób prezentacji. Długie godziny dyskutowaliśmy, które elementy kompozycji są „dziełem” origamisty, a które stworzyła natura. Chyba do końca nie rozstrzygnęliśmy wszystkich wątpliwości w tym temacie. Mamy nadzieję, że uradowany zwycięzca zdradzi nam tajemnice własnego warsztatu i liczymy, że nie okaże się wówczas, że… Izabella Ralska dorobiła papierową ściankę imitującą drewniane rusztowanie do pnących róż we własnym ogrodzie.
Podobne wrażenia, zatarcia granic między sztuką origami a naturą mieliśmy oceniając „Forsycję” Elżbiety Udzieli. Żółte, dobrze znane wszystkim kwiaty to tylko jeden z elementów, ale co z tą łodygą?! Co jest naturalne, a co tylko papierowym odwzorowaniem rzeczywistości? Sami możecie się zmierzyć z tym wyzwaniem, podziwiając tą pracę.
Autorkę pracy, która zajęła trzecie miejsce znamy jako mistrzynię wielościanów, modeli modułowych, osobę, która specjalizuje się w tzw. „origami matematycznym”. „Dalia” – jej propozycja na konkurs okazała się więc wielkim zaskoczeniem. Ta właśnie oryginalność, a także wyraźnie widoczna estetyka wykonania modelu, dokładne, staranne wykonanie zgięć, trafiony dobór papieru oraz ciekawa prezentacja z ładnie dobranym tłem do zdjęcia zdecydowały o sukcesie tej propozycji.

Zatarcie granicy między sztuką origami a naturą w „Forsycji” Elżbiety Udzieli (fot. Elżbieta Udziela)

Bardzo wysoko oceniliśmy również prace Marzeny Kozak i Haliny Rościszewskiej-Narloch. W każdej rywalizacji najgorsze miejsce to jest właśnie lokata „tuż za pudłem”. W naszym rankingu zdecydowały drobiazgi, w obu przypadkach okazał się nim sposób prezentacji modelu.
Dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na naszą propozycję wspólnej zabawy z motywem kwiatowym. Oczekujemy, że osoby te zechcą się nadal dzielić własnymi doświadczeniami ze składaniem papieru i jeszcze nie raz będziemy mieli okazję podziwiać ich prace.